Od 1725 roku jedną z dominujących budowli na rynku była niewielka kaplica św. Jana Nepomucena. Budowę zlecił ówczesny właściciel hulczyńskiej posiadłości, hrabia Jan Josef z Gašína (1681-1738), w atmosferze rosnącego kultu nowego czeskiego świętego, po beatyfikacji Nepomucena w 1721 roku. Był to prosty barokowy graniasty budynek centralny o niemal kwadratowym rzucie, z niskim dachem hełmowym zwieńczonym latarnią i cebulastą kopułą. Na fasadzie dominował portal oprawiony w edykuł, naroża zostały podkreślone lizenami z boniowaniem. Kaplica była sklepiona, a wnętrze podzielone poziomo na dwa segmenty ciągłym gzymsem pod oknami.
Kaplica została kilkakrotnie uszkodzona. Podczas wielkiego pożaru miasta 12 marca 1761 roku spłonął dach, zawaliło się sklepienie i popękały mury. Ogień zniszczył również całe oryginalne wyposażenie artystyczne. Renowację kaplicy na swój koszt zlecił w 1796 roku dziekan Josef Ignác Bolík (? –1798), który zlecił również wykonanie sufitu z trzciny i wymalowanie wnętrza. Dach musiał być kilkakrotnie naprawiany. Jednak podczas remontu w 1840 roku, po usunięciu pokrycia dachowego, spadł ulewny deszcz, a pomalowany sufit kaplicy zamókł tak bardzo, że zaczął kawałkami odpadać. Dopiero w 1850 roku zastąpiono go sklepieniem kopułowym, a mury usunięto za pomocą żelaznych kleszczy. Wczesnobarokowy ołtarz z lat 60. XVIII wieku został przeniesiony do przedniej części kaplicy. Oryginalny barokowy obraz świętego został zastąpiony około 1900 roku nowym, być może pochodzącym z warsztatu monachijskiego malarza Benedikta Müllera. Dalsze remonty kaplicy zostały przeprowadzone w latach 1906 i 1936 (wykonanie nowej fasady, pokrycia dachowego).
Kaplica stała na środku placu aż do wiosny 1940 roku, kiedy zapadła decyzja o jej zburzeniu. Przypuszcza się, że były trzy powody tej decyzji. Oprócz stanu technicznego budynku, istotną rolę mógł odegrać fakt, że kaplica utrudniała ruch uliczny, ponieważ główna trasa z Opawy do Ostrawy prowadziła ukośnie przez rynek. Jednak główny powód wyburzenia kaplicy był prawdopodobnie ideologiczny. Z rynku, zwanego wówczas Adolf Hitler Ring, miała zniknąć pamiątka po wcześniejszej przynależności do ziem czeskich. Prawdziwy powód jest jednak nadal kwestią sporną.